Blog
Dlaczego tak drogo?

Pojawiają się komentarze i wiadomości, że przesadziłam, że ceny są zbyt wysokie, że to przegięcie.
Nie będę dyskutować z budżetem nieznanych mi osób, bo dla kogoś zawsze będzie coś „za drogo”, ale średnio 149zł za produkt REVIVA KOLAGEN (w promocji) to cena randomowego kremu drogeryjnego, który jest wytworem marketingowym, pełnym obietnic bez pokrycia, bez żadnych sensownych badań, potwierdzających jego działanie, ze składem, który woła o pomstę do nieba.
Halo
Składy można sprawdzać. Ilość składników aktywnych można sprawdzić. Zerknij na składy swoich kosmetyków, przestudiuj je i podlicz, ile wydałaś pieniędzy na zapełnienie swojej półki z kremami, które jakoś nie chcą działać tak, jak obiecał ich producent. Sprawdź, na którym miejscu są składniki aktywne w Twoich kosmetykach. Wiesz, że składniki zawsze są pisane od tego, którego jest najwięcej do tych, których jest najmniej (malejąco)? Nie wiedziałaś? Mówiłam o tym niejednokrotnie. Skoro już wiesz, to idź sprawdź swoje kosmetyki. Polecam bardzo, bo ja to już dawno zrobiłam i bardzo szybko zdałam siebie sprawę z faktu, jak dałam się naciągać, z racji swojej niewiedzy o dopuszczalnych praktykach w produkcji kosmetyków.
Kosmetyki JoKaPROskin
To nie są kosmetyki z Biedronki.
To nie są kremy z Żabki.
To nie są produkty, w których składniki aktywne są na szarym końcu INCI, a reszta to wypełniacze i alergeny. To nie marketingowe pitu-pitu, tylko produkty, których na rynku ze świecą szukać.
To nie są kosmetyki, które tylko udają, że działają. To kosmetyki, które mają potwierdzenie działania nawet w badaniach aparaturowych. Chciałam i stworzyłam markę premium, a nie kolejną serię „cudów za 59,99”.
Wiem, że przez lata wiele z nas – ja też – dało się nabierać. Obietnice, obietnice, obietnice. Szafki pełne kremów, które miały zdziałać cuda, a co najwyżej ładnie pachniały.
I nagle, kiedy ktoś daje konkretny skład, badania i realne efekty, to… „za drogo”.
To nie moja wina, że przez lata kobiety uczyły się płacić za iluzje, ale może czas przestać kupować cztery tanie kremy „na próbę” i po prostu postawić na jeden, który naprawdę działa. Ja tak zrobiłam i w ten sposób oszczędziłam swoje pieniądze.
I tak, przykro mi, że nie każda kobieta będzie mogła pozwolić sobie na moje kosmetyki, ale też nie każda może pozwolić sobie na mój kolagen czy moje programy treningowe.
Zawsze, ZAWSZE, zawsze rozdaję masę swoich produktów, żeby dać szansę większej liczbie ludzi na wypróbowanie ich i skorzystanie z nich za darmo. Dziesiątki tysięcy kobiet korzystało z moich programów zupełnie za darmo. Tysiące kobiet dostały moje suplementy zupełnie za darmo. Kosmetyki z serii REVIVA KOLAGEN rozdałam 1000 kobietom.
Rozdaję, wspieram, pomagam. Kto tak robi?
Znasz jakąś firmę, która tak robi? Podaj jej nazwę w komentarzu a chętnie sama coś u nich kupię, żeby wesprzeć ten biznes.
Wiem, że wielu z Was się wydaje, że ja mam kieszenie pełne kasy i kąpię się w dolarach
Tak uważają osoby, które nie mają wiele wspólnego z prowadzeniem własnej działalności, nie zdają sobie sprawy z kosztów, jakie niesie ze sobą każdy biznes i nie mają pojęcia, ile składowych tworzy cenę konkretnego produktu (prócz składników).
Jeśli to wszystko jest takie proste i oczywiste, zapraszam do zakładania własnej działalności i tworzenia własnych produktów. Każdej z nas życzę kąpieli w dolarach
Wiem, że świat wolałby, żeby moje kosmetyki kosztowały średnio 20zł, ale to niemożliwe i nigdy tyle kosztować nie będą. Ja wybrałam jakość i potwierdzoną szczegółowymi badaniami efektywność, ale każda z Was podejmuje swoją decyzję i dokonuje swojego wyboru. Rynek jest pełen kosmetyków za 15, 20 czy 50zł.
Nie musisz kupować moich produktów.
Ale jeśli już zdecydujesz się coś kupić, to wiedz jedno: kupujesz coś, co jest warte każdej złotówki. Nie dlatego, że tak mówię.
Dlatego, że to widać. W testach. W składzie. W efektach.
Lovju